Wśród wielu zadań ochrony środowiska województwa śląskiego gospodarka odpadami jest tym obszarem, którego uporządkowanie ma szczególne znaczenie z punktu widzenia nie tylko konieczności rozwiązywania bieżących problemów, ale także zabezpieczenia trwałych, infrastrukturalnych podstaw rozwoju regionu w przyszłości. Wynika to z charakteru regionu, uprzemysłowienia i zurbanizowania aglomeracji górnośląskiej, a przede wszystkim z blisko 40-procentowego udziału województwa w całkowitej ilości odpadów powstających w Polsce. Bez zastosowania instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych nie będzie możliwe w naszej aglomeracji zrealizowanie – zapisanych w traktacie akcesyjnym – celów postawionych w zakresie gospodarki odpadami” – podkreślił marszałek Bogusław Śmigielski. Dla Marszałka ważne jest także uzyskanie akceptacji społecznej dla termicznego przekształcania odpadów. Dlatego niezwykle istotne jest przekazanie społeczeństwu informacji o dużej szkodliwości samowolnego i niekontrolowanego spalania odpadów w paleniskach domowych oraz pokazanie korzystnych i pozytywnych stron wynikających z wprowadzenia bezpiecznych metod termicznych, jako elementu kompleksowego systemu gospodarki odpadami w województwie śląskim. Uruchomiona w Gliwicach spalarnia, działająca na obszarze zabudowanym, zdaniem Gabrieli Lenartowicz, prezesa WFOŚ, jest modelowym projektem, który nie powstałby bez wsparcia Funduszu. Powinien on uspokoić obawy mieszkańców przed lokalizacją spalarni odpadów komunalnych. Nie istnieją obojętne dla otoczenia składowiska odpadów, za to nowoczesne technologie spalania, jak ta zastosowana w gliwickim Instytucie, gwarantują bezpieczeństwo ekologiczne. Koszt tej inwestycji wyniósł ok. 7 mln zł. W tej kwocie ok. 4 mln zł pochodzi z Narodowego a 2,2 mln zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W obiekcie spalarni spalane są odpady medyczne, onkologiczne ze szpitala oraz pochodzące z ok.200 prywatnych gabinetów lekarskich. Ta nowoczesna spalarnia spełnia wszelkie normy ochrony środowiska. Trafiają do niej odpady już posegregowane na oddziałach gliwickiej onkologii oraz w gabinetach medycznych. Najpierw w urządzeniach pirolizy gazy po spaleniu odpadów gazy przebywają w temperaturze 650 stopni, potem w temperaturze 1200 stopni powodowany jest rozkład związków chemicznych, co zapewnia czystość biologiczną spalin. Dodatkowo przed wylotem z komina gazy są oczyszczane w wysokosprawnych urządzeniach oczyszczających. W sumie urządzenia emitują do 10% normy emisji spalania. Dlatego choć instalacja funkcjonuje w mieście, otoczona domami mieszkalnymi jest całkowicie bezpieczna. W sierpniu b.r ma zostać opracowany raport przygotowywany przez Śląski Urząd Wojewódzki raport o ewentualnych propozycjach lokalizacji dwóch dużych spalarni w miastach zrzeszonych w Górnośląskim Zespole Metropolitalnym. UE przeznaczy na te inwestycje 600 mln zł, pod warunkiem ,że zostaną one uruchomione i rozliczone do 2015 roku. „Aglomeracja śląska nie ma innego wyjścia niż budowa nowoczesnych spalarni. W przeciwnym razie grozi temu regionowi los Neapolu, który „przysypany” został górą śmieci. Ponadto, jeżeli te pieniądze nie zostaną wydane na Śląsku,trafią do innych regionów kraju.” – mówiła Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska podczas lipcowej konferencji prasowej na ten temat w Katowicach. Według dyrektywy unijnej do spalania ma być przeznaczanych 20 proc. wszystkich odpadów, podczas gdy dzisiaj trafia zaledwie 3 proc. Spalarnie są jedyną szansą na ograniczenie odpadów zalegających wysypiska.