Marszałek o sytuacji na śląskich torach
O problemach na torach w województwie śląskim mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej marszałek Adam Matusiewicz i prezes Kolei Śląskich Marek Worach
„Sytuacja jest skandaliczna. Chciałbym za nią przeprosić wszystkich pasażerów" - powiedział marszałek Matusiewicz.
Podkreślił, że wczorajsze problemy z połączeniami kolejowymi wynikały z błędów ludzkich. I choć dziś wczesnym rankiem wszystkie pociągi Kolei Śląskich wyjechały zgodnie z planem, niestety później wystąpiły kłopoty techniczne taboru, które spowodowały opóźnienia i odwołania pociągów. Na liniach: Bielsko-Biała - Wadowice, Rybnik - Wodzisław Śl., Rybnik - Pszczyna, Kędzierzyn-Koźle - Racibórz - Chałupki została wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa.
Na wielu dworcach pojawili się też wolontariusze (na tę chwilę to ok. 80 osób), którzy informują pasażerów o bieżącej sytuacji.
Marszałek zapowiedział też, że gdy sytuacja się uspokoi i rozkład zacznie prawidłowo funkcjonować, spółkę Koleje Śląskie czekają zmiany personalne. „Nie dziś i nie jutro, bo dziś opanowujemy sytuację kryzysową, ale na pewno takie zmiany będą następowały" - powiedział Marszałek Województwa Śląskiego.
„Moje wymagania w stosunku do Kolei Śląskich były takie, aby był lepszy tabor niż do tej pory i lepszy komfort, ale także aby uniknąć właśnie takich sytuacji. Jestem tą sytuacją, delikatnie mówiąc, oburzony. Przepraszam wszystkich pasażerów za to, co ich spotkało" - nie krył irytacji Adam Matusiewicz.