Świętujemy niepodległość
W Katowicach odbyły się uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości
Świętowanie rozpoczęto w Archikatedrze Chrystusa Króla uroczystą mszą świętą za Ojczyznę pod przewodnictwem Metropolity Katowickiego ks. abp. Wiktora Skworca. Oprawę artystyczną mszy zapewniła Filharmonia Śląska. Nabożeństwo poprzedził występ Orkiestry Dętej KWK Wujek.
Uczestnicy obchodów przeszli w uroczystym pochodzie z placu przed Archikatedrą pod pomnik Józefa Piłsudskiego na Placu Bolesława Chrobrego. Odegrano hymn państwowy i wciągnięto flagi na maszt.
Podczas uroczystości przewodniczący Sejmiku Andrzej Gościniak mówił o inicjatywach Sejmiku w celu upamiętnienia wydarzeń z nowożytnej historii Śląska.
„Wyzwolenie Śląska przez Armię Czerwoną do tej pory było tematem tabu. O rzezi w Miechowicach, obozie w Świętochłowicach i innych dramatycznych faktach mówiono szeptem. Do teraz. Rok 2015 Sejmik ogłosił Rokiem Tragedii Górnośląskiej 1945. Obecnie kończy się sejmikowy Rok Henryka Sławika – bohatera trzech narodów polskiego, węgierskiego i żydowskiego. Ocalił on 30 tysięcy istnień ludzkich, w tym 5 tysięcy żydów. Komuna skazała go na niebyt. Sejmik przywrócił pamięci. Nieopodal stoi Pomnik Wojciecha Korfantego – jednego z twórców niepodległości. Pamiętamy, że ten wielki Ślązak i patriota przed agresją II Rzeszy uwięziony był na Pawiaku i wrócił ze stolicy martwy. Teraz w Warszawie, na Placu na Rozdrożu stanie jego pomnik. To po części także wynik polityki historycznej kształtowanej przez Sejmik Śląski. Wyrównujemy rachunki pamięci. Wspomnijmy jeszcze śląski wkład w najnowsze dzieje. O współczesną wolność i niepodległość walczyli strajkujący w Jastrzębiu i polegli na „Wujku” - powiedział Andrzej Gościniak.
Po przemówieniach odbył się apel pamięci, salwa honorowa, złożenie wieńców pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego oraz defilada. Uroczystościom towarzyszył występ Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”.