Świadectwo dramatu tysięcy Ślązaków
Podróż tzw. krowiokiem, odgłosy strzałów, okrzyki i całkowita ciemność. Tak wygląda początek symbolicznej wyprawy do przeszłości, którą można odbyć w Radzionkowie
Uroczystego otwarcia Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku dokonał prezydent RP Bronisław Komorowski. Na miejsce, skąd odprawiano Górnoślązaków, przybyli świadkowie historii – rodziny wywiezionych do Związku Radzieckiego. W otwarciu uczestniczyli także samorządowcy i parlamentarzyści. Sejmik Województwa Śląskiego reprezentował jego przewodniczący Grzegorz Wolnik. W uroczystościach uczestniczył metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Bronisław Komorowski podkreślił, że prezydenta wolnej Polski nie mogło nie być w Radzionkowie. „To polska wolność wywalczona także tutaj na Śląsku, przez polską Solidarność, oznaczała szansę na przywrócenie tej części pamięci, która funkcjonowała w ukryciu na poziomie rodzin” – mówił. Wspomniał, że nadal trwają stereotypy utrwalone w czasach PRL, w sposób szczególny krzywdzące Ślązaków.
„Tragedia Górnośląska należy do najczarniejszych kart w burzliwej – i jakże często pisanej krwią niewinnych ludzi – historii naszego regionu. Dramatyczny los tysięcy osób wywiezionych do niewolniczej pracy w Związku Radzieckim do dzisiaj stanowi otwartą ranę, z której wyziera cierpienie naszych przodków. To właśnie w pierwszej kolejności im – a także ich rodzinom – jesteśmy winni pamięć” – powiedział podczas uroczystości marszałek Wojciech Saługa.
Przypomniał także, że rok 2015 został uchwalony przez Sejmik Województwa Śląskiego Rokiem Pamięci Ofiar Tragedii Górnośląskiej.
„Oznacza to, że w województwie śląskim odbędzie się wiele imprez, których celem jest nie tylko przywracanie pamięci, ale także poszerzanie wiedzy historycznej o tragicznych wypadkach sprzed 70 lat. Jako marszałek województwa śląskiego staram się wspierać wszystkie działania, które temu właśnie służą. Uważam bowiem, że pamięć o historii naszej małej ojczyzny jest w pierwszej kolejności zobowiązaniem jej mieszkańców. Co więcej – to jest w moim przekonaniu warunek tego, by pamięć o Tragedii Górnośląskiej uczynić częścią pamięci ogólnopolskiej” – powiedział Wojciech Saługa.
Arcybiskup Wiktor Skworc podziękował wszystkim za zaangażowanie w powstanie Centrum Dokumentacji Deportacji. „Mam nadzieję, że młode pokolenie Górnoślązaków będzie się w tym miejscu uczyło postaw obywatelskich, postaw umiłowania ojcowizny i Ojczyzny. Niech pamięć buduje naszą tożsamość” – powiedział.
Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSSR w 1945 roku mieści się na terenie odrestaurowanego dworca i oddziałuje na odwiedzających cała paletą emocji. Po przekroczeniu progu muzeum można na własnej skórze przekonać się, co spotkało tysiące Ślązaków, których wysłano do obozów pracy na początku 1945 roku.
Obok wyprawy wagonem kolejowym odwiedzający mogą obejrzeć ekspozycję, na którą, obok dokumentów, składają się m.in. pamiątki po deportowanych.
Nowe centrum zostało otwarte w 70 rocznicę Tragedii Górnośląskiej. W założeniu Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku ma pełnić funkcje z obszaru edukacji i kultury. Głównym zadaniem ma być gromadzenie materiałów i dokumentów związanych z deportacjami, ale także publikacji, artykułów, wyników prac badawczych oraz materiałów dydaktycznych związanych z wywózkami. Muzeum zabiegać będzie również o pozyskiwanie pamiątek i świadectw przekazywanych przez rodziny osób. W oparciu o dostępne dokumenty i materiały, celem muzeum ma być stworzenie interesującej oferty edukacyjnej skierowanej do młodzieży i odwiedzających. W tym zakresie muzeum współpracować będzie z katowickim oddziałem IPN.
Modernizacja budynku po byłym dworcu w Radzionkowie dla stałej ekspozycji „Deportacja Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku” otrzymała dofinansowanie ze środków unijnych w kwocie ponad 350 tys. zł. W ramach projektu zmodernizowano wnętrza obiektu, wykonano instalacje zewnętrzne i termomodernizacyjne. Odnowiono także elewację budynku.
(Wykorzystano materiały KPRP i PAP)