Śląskie przyciąga inwestorów
Śląskie po raz kolejny znalazło się na szczycie rankingu atrakcyjności inwestycyjnej w Polsce
Wyniki tegorocznej edycji raportu pt. „Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2015” realizowanego przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową przedstawiono dzisiaj w trakcie konferencji w Warszawie.
Eksperci wskazują w raporcie na najwyższą atrakcyjność województwa śląskiego pod względem zasobów i kosztów pracy, silnie rozwinięte szkolnictwo wyższe i dobrze wykwalifikowane kadry. Śląskie cechuje się ponadto największymi zasobami pracy, choć ich dostępność ogranicza wysoki poziom wynagrodzeń. W kontekście chłonności rynku ustępujemy tylko Mazowieckiemu – do naszych mocnych stron zaliczono tu wysoką gęstość zaludnienia i zamożność gospodarstw domowych, a także wysoki popyt inwestycyjny. Drugą pozycję zajmujemy także w przypadku infrastruktury gospodarczej, plasując się za województwem dolnośląskim. Do naszych mocnych stron eksperci zaliczają też m.in. dobrze rozwinięty sektor badawczo-rozwojowy i aktywność inwestorów w strefie ekonomicznej. W przypadku infrastruktury społecznej do naszych atutów należą natomiast wysoka intensywność działalności kulturalnej i dobrze rozwinięta infrastruktura hotelowa i gastronomiczna. Najsłabszą stroną regionu w zestawieniu jest bezpieczeństwo publiczne.
Celem raportu, który zaprezentowano już po raz jedenasty, jest określenie różnic w atrakcyjności inwestycyjnej poszczególnych regionów i podregionów w trzech kategoriach: działalności przemysłowej, usługowej i zaawansowanej technologicznie. W przypadku województw dokonano ogólnej charakterystyki atrakcyjności inwestycyjnej, skupiając się na czynnikach uniwersalnych, istotnych dla każdego rodzaju inwestycji. W tym celu przeanalizowano kilkadziesiąt najważniejszych czynników.
Wśród podregionów o najwyższej atrakcyjności inwestycyjnej dla działalności przemysłowej pierwsze miejsce, podobnie jak w ubiegłorocznym zestawieniu, zajął podregion katowicki, a tuż za nim znalazł się podregion rybnicki. W kontekście atrakcyjności inwestycyjnej dla działalności usługowej podregion katowicki uplasował się na miejscu trzecim, a w pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze tylko podregion bielski. Nieco gorzej jest w przypadku działalności zaawansowanej technicznie – tu podregion katowicki znalazł się dopiero na ósmej pozycji.