Co dalej w sprawie CPK?
Spotkanie w Sali Marmurowej Gmachu Sejmu Śląskiego związane było z nowymi założeniami budowy CPK.
Posiedzenie poprzedził briefing prasowy z udziałem m.in. Marszałka Województwa Śląskiego Wojciecha Saługi, wojewody śląskiego Marka Wójcika, parlamentarzystów, posłanki Gabrieli Lenartowicz oraz podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Pawła Malepszaka i Ewy Chmielorz - przewodniczącej Doraźnej Komisji ds. projektów rządowych Sejmiku Województwa Śląskiego.
- Jest to projekt, który poddaliśmy głębokiej analizie. Przede wszystkim wymagał takiej korekty, by jego konstrukcja i realizacja nie opierała się na ludzkiej krzywdzie, bo z takim zjawiskiem, czego efektem były protesty społeczne, mieliśmy do czynienia – zaakcentował marszałek Wojciech Saługa
Na nowym projekcie szybkich kolei skorzystamy nie tylko w wymiarze międzynarodowym, ale przede wszystkim regionalnym.
- Pasażerowie szybciej będą jeździć pomiędzy miastami aglomeracji – wskazał Paweł Malepszak.
Nowe rozwiązanie ma przede wszystkim mają skrócić czas przejazdu z Katowic do sąsiednich miast. I tak ze stolicy województwa do Rybnika mielibyśmy dojechać w 24 minuty, a nie w 45 minut (czas skrócony o 47 proc.), do Żor w 20 minut (obecnie jedziemy godzinę), do Mikołowa w 10 minut (teraz jedziemy 20). Jak na razie nie ma jeszcze bezpośredniego połączenia kolejowego pomiędzy Katowicami a Jastrzębiem Zdrojem, ale już po jego uruchomieniu czas przejazdu wyniesie 35 minut. Dla porównania, z Katowic do Jastrzębia podróż autobusem zajmuje obecnie nawet 80 minut, a samochodem jedziemy około godziny.
W 37 minut dojedziemy z Katowic do Ostrawy, podróż na odcinku Katowice – Praga zajmie 2,5 godziny, Katowice – Brno to czas 1 godzina 40 minut, w Wiedniu jadąc ze stolicy regionu znajdziemy się już w 2 godziny 45 minut, a w Budapeszcie w 3 godziny 50 minut.
Spójny System Kolejowy uwzględnia zmiany w dotychczasowym projekcie. I tak np. w Łaziskach Górnych przewidziano lepszą ochronę ważnych dla gminy terenów rekreacyjnych, w Palowicach powstanie estakada, w Mikołowie będzie poprowadzony układ dwutorowy z ograniczeniem zakresu inwestycji CPK, który budził spory sprzeciw społeczny.
- Ten projekt jest cały czas dopracowywany w oparciu o konsultacje społeczne. Obok spraw technicznych kluczowe są tu kwestie gospodarki nieruchomościami – zaznaczyła radna Sejmiku Ewa Chmielorz.
Według projektu, mniejsza o 30 procent będzie ingerencja w zabudowę a skala wywłaszczeń ograniczona, uruchomiony zostanie kolejowy program dobrowolnych nabyć, który zakłada wartość rynkową nieruchomości powiększoną o 20 procent dla gruntów i 40 procent dla budynków i naniesień a całość środków przy sprzedaży nieruchomości będzie przekazana długo przed jej wydaniem.