Krok w stronę odbudowy potencjału armii
W uroczystym podpisaniu umowy uczestniczył premier Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele władz regionu, marszałek Jakub Chełstowski oraz wicemarszałek Wojciech Kałuża. Obecna była również minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa.
Zarówno premier, jak i minister obrony narodowej podkreślali zgodnie, że ta umowa jest równie ważna ze względu na rozwój armii jak i utrzymanie miejsc pracy.
„Ta umowa daje możliwość rozwijania umiejętności i zachowania miejsc pracy dla ponad tysiąca pracowników i firm współpracujących. Ten wielki kontrakt pozwala budować kompetencje i specjalizacje we współpracy z armią i ośrodkami akademickimi. To milowy krok w stronę odbudowy potencjału polskiej armii” – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Umowa na modernizację T-72 opiewa na kwotę 1,75 mld zł w ciągu najbliższych sześciu lat.
„Priorytetem rządu jest bezpieczeństwo państwa i miejsca pracy. Zależy nam na zrównoważonym rozwoju i podniesieniu kompetencji obronnych wojska polskiego. Dzięki remontowi i modernizacji czołgi zostaną wyposażone w nowoczesne przyrządy celownicze, nawigacyjne, obserwacyjne, a także w nowoczesną łączność cyfrową” – tłumaczył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Minister Mariusz Błaszczak podkreślał, że plan modernizacji wojska polskiego do 2026 roku na kwotę 185 mld zł dotyczy modernizacji, ale również zakupów nowoczesnego sprzętu. To szansa dla firm z naszego regionu, które od lat specjalizują się w tego typu działalności.
„Śląskie ma ogromny potencjał technologiczny, znakomitych fachowców i innowacyjne projekty związane z obronnością. Cieszę się, że projekt modernizacji polskiej armii i poprawy bezpieczeństwa kraju uwzględnia także kapitał ludzki i pozwala firmom nie tylko rozwijać działalność, ale inwestować w nowoczesne technologie i wykwalifikowanych pracowników” – dodaje marszałek Jakub Chełstowski.
Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy wchodzą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która skupia w całym kraju ponad 60 spółek i zatrudnia ponad 17,5 tys. pracowników. To jeden z największych koncernów obronnych w Europie.