Niecodzienne zmagania w Kotle Czarownic
Dwóch pilotów motoparalotniowych po raz kolejny udowodniło, że sporty lotnicze mogą rozgrywać się nie tylko na otwartych przestrzeniach. Polacy zaskoczyli cały świat, pokazując, że motoparalotniarstwo można połączyć z rywalizacją sportów lekkoatletycznych czy też kolarstwem na takich obiektach jak Stadion Śląski w Chorzowie.
Pilot Michał Radka z Dąbrowy Górniczej oraz reprezentant Polski, 3-krotny drużynowy mistrz świata I Europy, podwójny mistrz Polski pilot Paweł „Lojak” Kozarzewski pod koniec listopada 2017 roku potwierdzili, że przebudowany Stadion Śląski w Chorzowie może posłużyć jako multi arena zmagań sportów lekkoatletycznych oraz lotniczych.
Na bieżni Stadionu Śląskiego z pilotami rywalizowały dwie sportsmenki, Justyna Święty-Ersetic – polska lekkoatletka specjalizująca się w biegu na 400 metrów, brązowa medalistka mistrzostw świata w sztafecie 4 x 400 metrów, aktualna halowa rekordzistka polski na 400 metrów oraz kolarka Eugenia Bujak – mistrzyni Polski w indywidualnym wyścigu szosowym ze startu wspólnego i jeździe indywidualnej na czas, dwukrotna torowa mistrzyni Polski, mistrzyni Europy w kolarstwie torowym, w wyścigu punktowym.
Tego typu projekt realizowany był pierwszy raz na świecie i na dodatek wydarzyło się to w Chorzowie.
Ponadto Paweł Kozarzewski podjął również próbę wylotu z obiektu, a następnie powrócił do środka figurą akrobacyjną – dotychczas żaden pilot na świecie nie dokonał podobnego wyczynu.
Zmagania pilotów z Justyną i Eugenią zostały uwiecznione na krótkim dokumencie filmowym.
Stadion Śląski to już drugi z obiektów, na którym polscy piloci udowodnili, że da się polecieć w częściowo zamkniętej przestrzeni. Pierwszym obiektem był stadion Narodowy w Warszawie. „Tym razem chodziło o to, by pokazać wszystkim, że sporty lotnicze można łączyć z lekkoatletyką oraz kolarstwem, można z tego zrobić bezpieczne i widowiskowe przedsięwzięcie, jakiego mogą nam pozazdrościć Szejkowie z Dubaju” – potwierdza Michał Radka. „Ponadto chcieliśmy pokazać świeżość Stadionu Śląskiego w Chorzowie oraz otwartość operatora obiektu na nowe, ciekawe projekty, których jeszcze nikt wcześniej na świecie nie robił, to nasza wspólna promocja sportowców oraz przebudowanego obiektu” – zaznaczył Kozarzewski.