Pamiętamy o powstaniach
Z tej okazji kwiaty pod Pomnikiem Powstańców Śląskich złożyli: marszałek Wojciech Saługa, wicewojewoda Jan Chrząszcz, wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba oraz radna wojewódzka Urszula Koszutska.
„Powstania śląskie były czytelnym i radykalnym znakiem opowiedzenia się za polskością Śląska. Powstańcom i działaczom niepodległościowym za wolność otrzymaną w spuściźnie należy się pamięć o rocznicach i nasza obecność. O dokonaniach przodków, w tym takich postaci jak Wojciech Korfanty, nie wolno nam nigdy zapomnieć” – powiedział marszałek Wojciech Saługa.
I Powstanie Śląskie było spontanicznym zrywem ludu śląskiego, którego głównym celem było przywrócenie ziem Górnego Śląska do Polski. Powstanie wybuchło w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 roku i trwało do 25 sierpnia, stanowiąc podstawę pod kolejne dwa zrywy narodowościowe na Śląsku. Największe potyczki miały miejsce w powiatach: rybnickim, pszczyńskim i katowickim, ale także w Tarnowskich Górach, Bytomiu czy Zabrzu. Dowódcą powstania został Alfons Zgrzebniok, który 24 sierpnia 1919 roku został zmuszony do podjęcia decyzji o zakończeniu walk.
19 sierpnia minie 98 rocznica wybuchu drugiego z trzech Powstań Śląskich. Zaraz po wezwaniu do walki wygłoszonym przez Wojciecha Korfantego, w poparciu dla działań powstańców rozpoczął się na Górnym Śląsku strajk generalny. Dowództwo Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska nakazało niezwłoczne rozpoczęcie działań bojowych w 5 okręgach wojskowych. Na Górnym Śląsku powstańcy śląscy zdobyli m.in. Szopienice, Mikołów, Janów, Ochojec, Piekary Śląskie, Miechowice, Bogucice, Bytom. Po II powstaniu Międzysojusznicza Komisja na miejsce policji niemieckiej wprowadziła tzw. Policję Plebiscytową. Obiecano też ukaranie sprawców antypolskich napadów. Strona polska z kolei oficjalnie nakazała rozwiązać Polską Organizację Wojskową Górnego Śląska i wydała odezwę do zaprzestania strajku.