Stadion Śląski pełen gwiazd
64. Orlen Memoriał Janusza Kusocińskiego ściągnął na chorzowski obiekt tysiące kibiców. W ciągu kilkugodzinnych zawodów można było podziwiać na żywo wielkie gwiazdy „królowej sportu” w kilkunastu dyscyplinach, m.in. rzucie młotem, pchnięciu kulą, skoku w dal czy biegach na kilku dystansach. Nie zabrakło oczywiście polskich mistrzów: Adama Kszczota, Anity Włodarczyk, Piotra Małachowskiego czy Piotra Liska. Z trybun zmagania lekkoatletów oglądał marszałek Wojciech Saługa i minister sportu i turystyki Witold Bańka.
„Marzenia się spełniają, nasza świątynia sportu wraca do gry i wielkie emocje sportowe znów zagoszczą na Stadionie Śląskim. Życzę sportowcom i kibicom niezapomnianych wrażeń i już zapraszam na kolejne wydarzenia, które będę się tu wkrótce odbywać” – mówił do zebranych w czasie ceremonii otwarcia memoriału marszałek Wojciech Saługa.
O miano największej gwiazdy memoriału rywalizowały Amerykanka Allyson Felix i Etiopka Genzebe Dibaba, a także nasza mistrzyni Anita Włodarczyk. Start imprezy ze względu na oberwanie chmury nad stadionem przesunął się o kilkadziesiąt minut, ale po tej przerwie zawodnicy bez przeszkód wrócili do rywalizacji. Fantastyczny pojedynek stworzyły m.in. gwiazdy rzutu młotem Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki, który ustanowił w Chorzowie swój nowy rekord kariery.