W Hucie Kościuszko zaprezentowano film ”Zgorszenie publiczne”, który powstaje w industrialnych plenerach Rudy Śląskiej oraz Chorzowa. Jego producentem jest PAISA FILMS. Powstaje on we współpracy z Warszawską Szkołą Filmową. Komedia uzyskała dofinansowanie w wysokości 450 tys zł. ze Śląskiego Funduszu Filmowego, który został powołany w tym roku przez Samorząd Województwa. To wsparcie pozwoliło na pokrycie ok. 22% kosztów produkcji dzieła. Podczas prezentacji wicemarszałek Zbyszek Zaborowski mówił o założeniach Funduszu Filmowego. W sierpniu po raz pierwszy przyznano w konkursie ok. 1 mln zł na realizację czterech przedsięwzięć filmowych. Zdaniem producentów film powinien przełamać dotychczasowe stereotypy w filmowym ujęciu regionu. W ostatnich latach filmy portretujące nasz region operowały głównie ciemnymi barwami, rysując daleki od prawdy obraz upodlenia, bezrobocia i nędzy. Ten film opowiada o Ślązakach przytaczając ich charakterystyczne, pozytywne cechy: kult społeczności lokalnej, umiejętność samoorganizacji. W „Zgorszeniu publicznym” Śląsk istnieje jako niezwykle bogate i żywe tło istotnie wpływające na przebieg akcji. Raz po raz pobrzmiewa tu melancholijna nuta opowieści o przemijaniu tradycyjnego śląskiego krajobrazu i obyczajów, tradycyjna „ślonska gadka” miesza się ze współczesną potoczną polszczyzną, a na miejscu ruin dawnej chwały powstaje nowe życie. Romanek Drzozga, trzydziestolatek o stopniu atrakcyjności poniżej przeciętnej, mieszka samotnie na Fytlu, osiedlu dwóch familoków na obrzeżach Bytomia. Zajmuje mieszkanie po zmarłych rodzicach, z szacunku do których prawie nic od lat nie zmienia w jego wystroju. Romanek skrycie podkochuje się w 19letniej sąsiadce – ładnej, pulchnej Otylii zwanej Motylkiem. Wobec wszystkich chce jednak sprawiać wrażenie, że niczego ani nikogo mu do życia nie potrzeba. Podejmowane przez sąsiadów próby wciągnięcia go w sprawy społeczności Fytla na nic się nie zdają. Spokój Fytla zakłóci i odmieni całkowicie los jego mieszkańców tajemniczy Zgorszyciel, który zacznie nawiedzać spokojną dotąd społeczność… Reżyserem filmu jest młody reżyser Maciej Prykowski. W tym roku zdobył Nagrodę Jańcia Wodnika na Festiwalu Prowincjonalia za nakręcony w ramach obchodów PISF 50-lecia Polskiej Szkoły Filmowej film "Czego nikt nie wie" . Reżyser - debiutant zostanie otoczony opieką artystyczną i producencką firmy Paisa Films. „Kiedy po raz pierwszy przyjechałem na Śląsk miałem wyobrażenie głównie ukształtowane przez popularne stereotypy. Tym większe było moje zaskoczenie, kiedy przekonałem się, że jest to tętniący życiem region zamieszkały przez pozytywnych, radosnych ludzi. Bardzo się cieszę, że właśnie tutaj będę realizować swój debiut.” – mówi Maciej Prykowski. Autorem scenariusza jest Adrian Katroshi, który za "Zgorszenie Publiczne" otrzymał Nagrodę SPI International Polska za Najlepszy Scenariusz Komedii Filmowej w polskiej edycji Międzynarodowego Konkursu Scenariuszowego o Nagrodę Hartley-Merrill (2005). Obraz nawiązuje do bogatej tradycji filmów śląskich, które od wielu lat odgrywały ważną rolę w naszej kinematografii. W filmie występują m.in.: Marian Dziędziel („Wesele”, Sezon na leszcza”, Show”, Vinci”) jako Erich, Dorota Pomykała („Wielki Szu”, „Spis cudzołożnic”) jako Lucy, a Elżbieta Romanowska („Ranczo”) wystąpi w roli Motylka.