Filharmonia Śląska: pierwsi w Polsce zagraliśmy Czwartą
Po Londynie, Los Angeles i Amsterdamie IV Symfonia Tansman Epizody Henryka Mikołaja Góreckiego po raz pierwszy została wykonana w Polsce
Filharmonicy śląscy pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka przedstawili dzieło patrona instytucji 15 lutego w Łodzi – jako specjalne wydarzenie Tansman Festival 2015.
Śląskie prawykonanie w Katowicach odbyło się w piątek 27 lutego. Poprzedziła je Mała suita Witolda Lutosławskiego oraz Fantazja polska op. 19 Ignacego Jana Paderewskiego, której partię fortepianową wykonała Beata Bilińska. Dzieło wykonane zostanie również w niedzielę 1 marca.
Niebywały sukces III Symfonii pieśni żałosnych (na angielskich i amerykańskich listach przebojów notowana była wyżej niż utwory rozrywkowe, sprzedano ponad milion płyt) zmarłego w 2010 roku, od 2011 r. patrona Filharmonii Śląskiej przyczynił się do tego, że IV Symfonia stała się jednym z najbardziej oczekiwanych utworów na świecie.
Powstała na wspólne zamówienie London Philharmonic Orchestra, Los Angeles Philharmonic i koncertowej serii ZaterdagMatinee amsterdamskiego Concertgwbouw, ale impuls do powstania utworu dał Andrzej Wendland, łódzki muzykolog i organizator życia muzycznego, który od 1996 r. organizuje w Łodzi Festiwale im. Aleksandra Tansmana. W 1998 roku przyjechał do Katowic na jubileusz kompozytora. Kolejne ich spotkanie odbyło się w Bielsku-Białej. Podczas próby kompozytora i Wandy Warskiej do festiwalowego koncertu Andrzej Kurylewicz zaczął improwizować. Jak wspomina Andrzej Wendland, Henryk Mikołaj Górecki posłuchał i zakrzyknął „O! To jest muzyka! A co na to Tansman?”.
Szczególne miejsce na mapie rozmów – wspomina Andrzej Wendland – zajęła w końcu i Łódź, do której kompozytor przyjechał, by odebrać Nagrodę Tansman 2002 za wybitną indywidualność i bezkompromisowość w twórczości. Kompozytor prosił Andrzeja Wendlanda o coraz więcej informacji o Tansmanie i jego muzyce, padały już propozycje tytułu i formy utworu. W następnych latach doszło do porozumienia, w którym utwór określono jako dowolną formę na orkiestrę symfoniczną. W ostatnim liście do Andrzeja Wendlanda z 2007 roku Henryk Mikołaj Górecki pisał: „Na razie utwór istnieje jako wyciąg fortepianowy (nie zrobiłem jeszcze partytury – chorowałem, choruję), mam jednak nadzieję, że wnet uporam się z tą robotą. Będzie to – jak Panu już wiadomo – moja IV Symfonia z podtytułem Tansman Epizody na wielką orkiestrę z organami i z fortepianem obbligato.”
Prawykonanie zaplanowano pierwotnie na 17 kwietnia 2010 roku w Royal Festival Hall w ramach Polska! Year, ale nie doszło ono do skutku, bowiem z powodów zdrowotnych kompozytor nie ukończył dzieła, tzn. całość muzyki została napisana, lecz niezinstrumentowana. Pracę tę wykonał według sugestii ojca i pozostawionych na nutach wskazówek syn kompozytora Mikołaj Górecki.
Cykl światowej prezentacji IV Symfonii Henryka Mikołaja Góreckiego rozpoczęto w londyńskiej Royal Festival Hall 12 kwietnia ubiegłego roku. Grała London Philharmonic Orchestra pod batutą Andrzeja Borejki. Wydarzenie to komentowały najbardziej prestiżowe media całego świata jak The Times, Daily Telegraph, The Guardian, informując o kolejnych wykonaniach w cyklu premier. Andrzej Borejko poprowadził też pierwsze prezentacje utworu przez Los Angeles Philharmonic Orchestra (Los Angeles 16-18 stycznia br.).
Termin polskiego prawykonania w Łodzi ustalono w porozumieniu z wydawcą londyńskim, rodziną kompozytora i Filharmonią Śląską im. Henryka Mikołaja Góreckiego, na pierwszy możliwy – nazajutrz po Amsterdamie (w Concertgebouw IV Symfonię 14 lutego br. zagrało Radio Filharmonisch Orkest pod batutą Reinberta de Leeuw). Tutaj prawykonanie Czwartej poprzedziła prezentacja orkiestrowych utworów Aleksandra Tasmana – IV Tańców polskich i IV Mouvements.