W 35 rocznicę pacyfikacji kopalni „Wujek” radni Sejmiku Województwa Śląskiego uczcili poległych górników w wyjątkowym biegu pod Pomnik Krzyż.

„To wydarzenie dla wielu z nas niewątpliwie ważne. Dziś możemy uczcić ofiary, pokonując dystans pomiędzy Urzędem Marszałkowskim i kopalnią „Wujek”, która stała się symbolem oporu przeciwko ówczesnej władzy i to niewątpliwie honor wziąć udział w tym wydarzeniu” – mówił przed startem radny Jerzy Gorzelik.

W biegu uczestniczyło dziewięcioro radnych ze wszystkich ugrupowań zasiadających w Sejmiku Województwa Śląskiego: Jerzy Gorzelik, Michał Gramatyka, Kazimierz Karolczak, Julia Kloc-Kondracka, Maciej Kolon, Urszula Koszutska, Danuta Kożusznik, Jarosław Makowski i Jacek Świerkocki. Każdy z nich przebiegł trasę liczącą 3,3 km w koszulce z wizerunkiem 9 zabitych górników. Inicjatorką biegu była radna Halina Bieda.

„Nie jestem biegaczem i to była dla mnie trudna decyzja, ale cieszę się, że wziąłem udział w biegu w tej słusznej sprawie. Ważne jest to, żeby każdego roku przypominać o tej tragedii i oddać cześć poległym górnikom” – przekonywał już po pokonaniu trasy członek Zarządu Województwa Śląskiego Kazimierz Karolczak.

O godz. 10.53, dokładnie 35 lat po tym, gdy oddziały ZOMO dokonały wyłomu w murze wokół kopalni „Wujek”, grupa radnych Sejmiku Województwa Śląskiego, z przewodniczącym Grzegorzem Wolnikiem, złożyła pod pomnikiem poległych górników wieniec składający się z 45 białych i czerwonych róż.

„To ważne, że jako przedstawiciele władzy potrafimy godnie uczcić ofiary tych wydarzeń. Dziewięciu górników zapłaciło najwyższą cenę i dziś oddajemy im hołd wspólnie, bo to doświadczenie nas łączy, a nie dzieli, a zbiorowa pamięć jest elementem naszej wspólnej tradycji” – podkreślał Grzegorz Wolnik.