Królowa Sportu na dwa dni przejmuje władzę nad Stadionem Śląskim. 29 i 30 maja kultowy Kocioł Czarownic będzie gościł najlepsze reprezentacje Starego Kontynentu w ramach Drużynowych Mistrzostw Europy w Lekkoatletyce. Polska ekipa będzie broniła złotego medalu zdobytego dwa lata temu w Bydgoszczy. Co ważne – przy wsparciu publiczności!

- Mistrzostwa Świata w Sztafetach, które organizowaliśmy na początku maja, zostały bardzo dobrze ocenione przez światową federację lekkoatletyczną. Udowodniliśmy, że w czasie pandemii można organizować wydarzenia utrzymując najwyższy poziom bezpieczeństwa. W pewnym sensie też pokazujemy sportowy charakter. Mimo niedogodności, a takie sprowadził przecież za sobą koronawirus, podjęliśmy rękawicę i dziś jesteśmy w przededniu kolejnej wielkiej imprezy, Drużynowych Mistrzostw Europy w Lekkoatletyce. Województwo Śląskie przez dwa będzie gościło ścisłą czołówkę Królowej Sportu. To przedsmak igrzysk w Tokio. Czekają nas wielkie emocje i co najważniejsze, impreza odbędzie się z udziałem publiczności. Zapraszam kibiców na Stadion Śląski – powiedział marszałek województwa Jakub Chełstowski podczas dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej w Sali Sejmu Śląskiego.

Na Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym zmierzy się 8 najlepszych europejskich reprezentacji, w tym zespoły z Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Portugalii, Hiszpanii, Ukrainy oraz Polski.

- Na Śląskim czuję się po prostu w domu. To magiczne, pełne dobrej energii miejsce. Wierzę, że przyniesie nam szczęście. Będziemy walczyć o zwycięstwo! – zapowiada Justyna Święty-Ersetic – mistrzyni Europy w biegu na 400 metrów oraz sztafecie 4 x 400 metrów, której z powodu kontuzji zabrakło w zawodach organizowanych na Śląskim na początku maja.

Dobromir Karamarinow, p.o. prezydenta European Athletics przyznał, że jest pod ogromnym wrażeniem Stadionu Śląskiego, który od sierpnia jest oficjalnym Narodowym Stadionem Lekkoatletycznym.

- To obiekt o najwyższym światowym standardzie. Polscy lekkoatleci mają doskonałe zaplecze do treningów. Móc startować na tak pięknym stadionie, to bez wątpienia wielkie przeżycie i duża nobilitacja – podkreślił Dobromir Karamarinow chwaląc jednocześnie poziom organizacyjny.

- Jestem pełen podziwu względem sprawności pracy służb medycznych. Bezpieczeństwo jest zachowane na każdym kroku – dodał Karamarinow.

Podczas sobotnich i niedzielnych zawodów, zespoły będą rywalizować w konkurencjach: rzut młotem, rzut dyskiem, rzut oszczepem, pchnięcie kulą, skok o tyczce, skok wzwyż, skok w dal, trójskok, bieg na 100 m, 200 m, 400 m, 800 m, 1500 m, 3000 m, 5000 m, bieg przez płotki na 100 m, 110 m, 400 m, bieg z przeszkodami na 3000 m oraz sztafety 4x100 m i 4x400 m. Rywalizację najlepszych europejskich zespołów z trybun stadionu będzie mogło śledzić 7600 osób. Do dyspozycji kibiców będą sektory z najlepszą widocznością, z których doskonale ogląda się wszystkie rozgrywane na chorzowskim obiekcie konkurencje lekkoatletyczne. Wstęp bezpłatny. Wejście bramami nr 2, 3 oraz 5.

Transmisję z wydarzenia będzie można zobaczyć na antenie telewizji TVP Sport, 29 maja w godzinach 15.30-19.15 oraz 30 maja w godzinach 13.00-16.25.