Huczne urodziny Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”
Około 30 tysięcy gości świętowało przez trzy dni 65. urodziny Zespołu „Śląsk”. Koncerty gwiazd, kabarety, pokazy służb mundurowych, sport i edukacja regionalna – to wszystko przyciągnęło do Koszęcina tłumy gości. Na zakończenie dostojny jubilat – Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” koncertem galowym uczcił kulminację 65. sezonu artystycznego.
Wraz z Polskim Stowarzyszeniem Nordic Walking w niedzielę rano z siedziby Zespołu „Śląsk” kilkudziesięciu śmiałków wyruszyło na 15-kilometrową trasę rajdu koszęcińskimi lasami. Komu mało było sportowych emocji, mógł wziąć udział w zajęciach zumby i jumping fitness, które tak jak w poprzednich dniach „Święta Śląska” odbywały się na pałacowym dziedzińcu. Na scenie głównej o dobry humor najmłodszych gości „Święta Śląska” zadbał w tym czasie śpiewający biskup Antoni Długosz, proponując dzieciom wspólny taniec i śpiew. W niedzielne popołudnie nie zabrakło także innych koncertów oraz kabaretu. Zaproszenie na urodziny Zespołu „Śląsk” przyjęły Frele, a rozgrzana ich przebojami koszęcińska publiczność bawiła się potem znakomicie z Kabaretem Młodych Panów.
Ukoronowaniem dnia i podsumowaniem dwudziestej edycji „Święta Śląska” był galowy koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” pod dyrekcją Krzysztofa Dziewięckiego i Zygmunta Magiery. Na scenie królowały śląskie przeboje, wśród nich m.in. „Szła dzieweczka”, „Starzyk”, „Karolinka”, „Pije Kuba”. Balet zawirował w tańcu, zaczynając jak zawsze od „Trojaka”, by potem zaprezentować m.in. „Polkę ciętą”, „Krakowiaki sądeckie”, „Kujawiaki głuszyńskie”, „Kołomajki”, tańce narodowe i wiele innych, które publiczność niezmiennie przyjmuje z zachwytem. W finale sceną zawładnęli górale podhalańscy w choreografii Elwiry Kamińskiej, by jak zawsze wzbudzić aplauz widzów. Ten wspaniały hadynowski repertuar od 65 lat zdobywa serca publiczności na całym świecie, przynosząc nieśmiertelną sławę zespołowi, jego założycielowi i twórcom współpracującym ze „Śląskiem”.
Podsumowując sezon artystyczny, zespół „Śląsk” nie mógł zapomnieć o swoich dobroczyńcach. Nagrodą specjalną „Maecenas Silesiae” – wręczaną tym, którzy na co dzień wspierają „Śląsk” w działalności programowej – został uhonorowany po raz pierwszy w historii obywatel Stanów Zjednoczonych Rex Burdette. W ten symboliczny sposób „Śląsk” podziękował wielkiemu przyjacielowi zespołu za jego wkład w międzynarodową promocję instytucji. Finał sezonu to także doskonała okazja do wyróżnień. Pracownicy zespołu odebrali Złote i Srebrne Odznaki Zasłużonych dla Województwa Śląskiego, wręczono także Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi, Medale za Długoletnią Służbę przyznawane przez Prezydenta RP, a także Odznaki Honorowe i Dyplomy Zasłużony dla Kultury Polskiej przyznane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
źródło: www.zespolslask.pl